Sunday, January 16, 2011

Co-tygodniowy Przegląd Prasy

Skąd się biorą renegaci
Rp.pl: Kiedy premier Tusk zdecydował się przerwać urlop w Dolomitach, aby z troską pochylić się nad raportem MAK nie znajdując go zadowalającym, szala się przechyliła.

Minimalizować straty, naprawić państwo
Wyborcza: Żadne śledztwo i powstały w jego wyniku raport nie cofnie tragedii i nie złagodzi bólu rodzin, które utraciły w katastrofie bliskich. Zadaniem rządu jest minimalizowanie strat dla kraju i wyciągnięcie z tragedii właściwych wniosków. Nie rozumiem twierdzenia, jakoby raport MAK upokorzył Polskę.

Ciszej nad tym raportem
Newsweek.pl: Nie wiem, jakie cele przyświecały Rosjanom, gdy jednostronnie ogłosili raport MAK o przyczynach katastrofy smoleńskiej. Czy chytrze sobie wykombinowali, że zrobią tak specjalnie?

Świat znów czeka na Wiedźmina
Forbes.pl: Wiedźmin 2: Zabójcy Królów ma ambicje przebić sukces swojego poprzednika. Póki co wszystko idzie zgodnie z planem. Druga część polskiego hitu eksportowego została uznana na świecie za jedną z najbardziej oczekiwanych gier komputerowych w 2011 roku.

Premier tchórzem podszyty
Gazeta Polska: Ta bierność, podobnie jak wcześniejsza aktywność, czyni z Tuska wspólnika Anodiny. Po prostu. Miał obowiązek i możliwości. Nam zostaje już tylko satysfakcja, że gorliwie pomagając Putinowi upokorzyć prezydenta, generała, pilotów, Polskę, sam został - niespodziewanie dla samego siebie – upokorzony.

Beatyfikacja i co dalej?
Polityka: W dniach zaciekłych sporów o katastrofę smoleńską przyszła wiadomość pozytywna. Papież Benedykt XVI podpisał dekret otwierający drogę do uroczystości beatyfikacji jego poprzednika.

"Politycy Platformy od troski o wizerunek Polski wolą narty i wino"
Polska Times: Politycy opozycji zgodnie krytykują reakcję polskiego rządu na opublikowanie raportu MAK. - Tusk i jego chłopcy są świetni, sprawni, zapobiegliwi i przenikliwi jeśli chodzi o dbałość o ich polityczny tyłek, ale kiedy gra idzie o wizerunek Polski, to kolesie są ślamazarni, mają wszystko gdzieś i wolą popijać wino na alpejskich stokach i opalać się w promieniach włoskiego słoneczka - uważa Marek Migalski. Adam Hofman z PiS podkreśla, że obowiązkiem polskich polityków jest obrona "honoru Polski, polskiego żołnierza i generała".

Czyj dom przejął gen. Jaruzelski
Tygodnik Solidarność: Dom gen. Wojciecha Jaruzelskiego jest warszawiakom świetnie znany. Co roku 13 grudnia w tym miejscu zbierają się osoby przypominające autorowi stanu wojennego jego najbardziej znaną decyzję. Jednak chyba niewielu z nich wie o tym, że prawo własności ostatniego prezydenta PRL do tego miejsca jest dyskusyjne.