Okazuje się, ze nasz prezydent nie ma wielkiego szacunku do ludzi którzy maja własne biznesy ani do tych co osiągnęli sukces w życiu.
W piątek przed kamerami telewizyjnymi Obama powiedział:
"If you’ve been successful, you didn’t get there on your own". (Jeśli miałeś sukces to nie osiagnoles go sam.)
"If you’ve got a business—you didn’t build that. Somebody else made that happen. (Jeśli masz biznes - nie zbudowałeś go sam. Ktoś ci w tym pomógł.)
W tym kilku zdaniach Obama pokazuje nie tylko, ze nie ma szacunku do ludzi którzy sami się zatrudniają ale otwiera tez furtkę dla tych którzy zechcą podzielić się ze mną owocami mojej pracy (w tym rząd i urzędasy) gdybym osiągnął sukces.
Trudno powiedzieć ze takie stawianie sprawy zachęca kogoś do bardziej wytężonej pracy. Ale może o to własnie chodzi.
(zobacz video dodane do postu w j. ang.)