Co będzie jeśli to nie Izrael zaatakuje Iran tylko Iran zaatakuje Izrael? Czy Ameryka zareaguje? Jeśli tak to jak? Czy jesteśmy gotowi na następny konflikt? Kto będzie temu winien, Bush czy Obama? Dlaczego Obama jest bardziej zainteresowany kampania wyborcza i golfem niż większym zaangażowaniem w powstrzymaniu Iranu?
Czyż nie tak zaczęła się Druga Wojna Światowa? Czyż to nie brak mocnego lidera?
------
What would happen if Iran attacks Israel instead the other way around? Would US react? If so, how? Are we ready for another conflict? Whose fault it would be? Why Obama shows more interest in his campaign and golf instead international affairs, specifically Iran?
Isn't it how WWII started? Wasn't that because of luck of leadership and derisiveness in the West?