Sunday, May 12, 2013

Problemy z IRS

Chciałbym wszystkich uspokoić ze moja dłuższa nieobecność nie ma nic wspólnego z IRS i ich krucjata przeciwko zwolennikom Tea Party. Musze jednak przyznać  ze poziom do którego zniżyła się obecna administracja, zwłaszcza tuz przed wyborami, i fakt ze to im uchodzi na sucho daje wiele do myślenia.

Dla tych co nie wiedza o czym mowie (albo myślą ze to tylko wymysły zagorzałych przeciwników Obamy):
W piątek wysoki urzędnik IRS przyznał  ze ich urzędnicy umyślnie brali pod lupę  organizacje w których nazwie były słowa "tea party", "patriot', organizacje konserwatywne i żydowskie  Czytając pytania w kwestionariuszach przygotowanych tylko dla nich można dostać zawrotu głowy i gwałtowną chęć powrotu do Polski Jaruzelskiej. (Z tego co słyszę to co nas wszystkich czeka przy następnych rozliczeniach podatkowych będzie bardzo podobne lub gorsze.)
Wiadomość o działalności IRS, nie całkiem legalnej, została podana w piątek aby w poniedziałek wszyscy już o tym zapomnieli. Wygląda jednak na to, ze dodało to tylko oliwy do ognia.