Tuesday, September 24, 2013

Czy Obama będzie drugim Chamberlainem

Nowy Irański prezydent zaproponował rozmowy i Obama nie może się ich już doczekać. Kłopot polega na tym, ze prezydent Iranu ma mniej do powiedzenia w swoim kraju niż ma Komorowski (dla przypomnienia - prezydent Polski :) w Polsce.

Wszelkie sukcesy w rozmowach z prezydentem Rouhanim będą porównywalne z sukcesami Chamberlaina w rozmowach z Hitlerem i wszyscy wiemy jak to się skończyło.

Pytanie tylko czy wizja drugiej nagrody Nobla nie zasłoni Obamie oczu?