Od czasy gdy Barack Obama został prezydentem w Ameryce coraz trudniej wyrażać swoja opinie na wrażliwe tematy. Nawet jeśli ma się racje i nawet gdy jest się byłym czarnym koszykarzem.
Charles Barkley w bardzo ostrych słowach wyraził sie o uczestnikach zajsc w Ferguson, nazwal ich "scumbags" i zgodził się z decyzja Grand Jury. Czy ujdzie mu to na sucho? Trudno powiedzieć. Wygląda jednak na to ze mimo swoich zasług jako jeden z najlepszych koszykarzy USA może mieć problemy. Zaczyna się organizować kampania na rzecz wyrzucenia go z telewizji. Nie chroni go to ze popiera prezydenta, z zastrzeżeniami, i ze jest "czarny".
Jeśli ktoś jak Charles Barkley nie ma swobody wypowiedzi to co z reszta nas???
#Obama #Ferguson #Barkley #Wilson