Europejskie i polskie media ominęły jeden ważny szczegół w informacjach na temat ataku we Francji. "Zapomnieli" poinformować ze napastnicy poderżnęli księdzu gardło.
Co więcej, tylko polowa polskich mediów mówiła za było to brutalne morderstwo, co sprawiło ze wielu z nas nie przywiązywało do tego ataku zbyt dużej uwagi. Obcięcie ofierze głowy zmienia cały charakter ataku. To bestialski atak terrorystyczny który łatwo można przypisać Islamskim terrorystom z Isis lub Al-Qaedy.
Pozostaje zadać pytanie, dlaczego ta informacja była pominięta? Czego nasi drodzy lewicowi "dziennikarze" się boja?