Monday, March 19, 2018

Tylko w Ameryce: Demokraci już wiedzą jak pokonać Republikanów ale czy wystarczy im dyscypliny?

Demokraci nie potrafią ukryć swojej radości, wrzeszczcie wypracowali, i wypróbowali z dużym sukcesem, sposób na pokonanie Republikanów (polscy "totalsi" tez mogą z tego skorzystać) w tegorocznych wyborach do Kongresu. Bardzo, bardzo ważnych wyborach.

Plan z dużym sukcesem został już wykorzystany w Pensylwanii gdzie Conor Lamb pokonał republikańskiego konkurenta. Recepta jest prosta: do wyborów trzeba wystawić przystojnego weterana (zawsze kojarzonego z prawicą), najlepiej z piechoty morskiej (to już ultra prawica), który popiera konstytucyjne prawo do posiadania broni palnej (OMG), sprzeciwia się kierowniczej roli leciwej Nancy Pelosi w partii demokratycznej, ani słowem nie wspomina o amnestii dla "nielegalnych", czyli imigrantów którzy zawieruszyli swoje papiery, jest przeciwny aborcji (ciemnogród), ale nie podaje szczegółów co popiera, i absolutnie nic nie mówi o wydobyciu ropy lub gazu w Ameryce.

Oczywiście to wszystko bardziej pasuje do opisu tzw. centrysty, czyli kogoś pomiędzy Demokrata i Republikaninem,  (jeśli nie "zaplutego karła reakcji") ale kto tam dba o szczegóły. Ważne żeby wygrać wybory a później będzie jak będzie. Ludzie zapomną. Genialny plan, prawda?

Niestety (albo na szczęście) są takie "betony" we władzach partii Demokratycznej którzy idą w zaparte i twierdzą, że Demokraci i tak i tak są skazani na sukces w walce z wstrętnym Trumpem i jego minionkami więc po co się wygłupiać. Zobaczymy.