Mieliśmy racje, Bob Stefanowski, kandydat z polskimi korzeniami którego popieramy wygrał nominacje Republikanów do walki o wybór nowego gubernatora w stanie Connecticut.
Jak już wcześniej pisałem wybór nowego gubernatora jest wyborem ostatniej szansy dla tego przepięknego stanu. Demokraci którzy tutaj rządzą już bardzo długo doprowadzili stan na skraj bankructwa. Connecticut, "na głowę" najbogatszy stan w USA, plasuje się na ostatniej lub przed ostatniej pozycji we wszystkich wskaźnikach gospodarczych Ameryki. Podatki niszczą klasę średnią i hamują wzbogacanie się najniżej zarabiających. Ludzie uciekają do tak odległych stanów jak Floryda czy Północna Karolina (młodzież) gdzie lokalnych podatków nie ma albo są bardzo niskie.
Connecticut to także stan gdzie mieszka bardzo dużo Polaków pracujących w takich zakładach jak Sikorsky czy Pratt and Whitney. Polacy są tutaj słusznie widziani jako bardzo dobrze wykwalifikowani pracownicy. Ale niestety podatki powodują, ze życie tutaj staje się nie do wytrzymania.
Stefanowski, 56 lat, będąc człowiekiem "z poza układu" wcześnie nasycił telewizyjne fale radiowe, by przedstawić się Republikanom i zgłosił się do wyborów z poza listy partyjnej. Strategia przyniosła ogromne dywidendy Stefanowskiemu, który zakończył we wtorek 19-godzinny dzień ogłoszeniem zwycięstwa w Madison Beach Hotel. Wszyscy czterej jego przeciwnicy przyznali się do przegranej przed 10:30 wieczorem. Najbliższy przeciwnik miał o 10 tysięcy mniej głosów.
Gratulujemy panu Stefanowskiemu wygranej i sobie bo mamy tak dobrego kandydata z polskimi korzeniami (jego dziadkowie pochodzą z Polski.)
Polonia musi poprzeć B. Stefanowskiego w Connecticut
