Michael Wood, administrator stanowego Departamentu Bezpieczeństwa i Higieny Pracy, powiedział, że posunięcie jest konieczne, aby rozwiązać kwestię techniczną w prawie stanowym, która wymaga „trwałej” zasady, aby nie dopuścić do wygaśnięcia obecnych ograniczeń.
Pomysł wywołał lawinę gniewnych komentarzy, a wszyscy, od rodziców, po nauczycieli, po właścicieli firm i pracowników, potępili nadużywanie władzy.
Agencja otrzymała rekordową liczbę publicznych komentarzy, w większości krytycznych, a prawie 60 000 mieszkańców podpisało petycję przeciwko tej propozycji.
Jak widać wielu urzędnikom i politykom podoba się rola dyktatorów.
