Thursday, March 24, 2022

Amerykańskie Zielone Berety pomogły Ukrainie przygotować się do wojny


 Siły specjalne armii amerykańskiej, lepiej znane jako Zielone Berety, miały głęboki wpływ na walkę Ukrainy o obronę przed rosyjską inwazją, mimo że nie są bezpośrednio zaangażowane w konflikt.

„Ukraina była traktowana bardzo poważnie przez siły specjalne” – emerytowany sierż. Major Martin Moore powiedział Fox News Digital.

Po aneksji Krymu przez Rosję w 2014 roku, co spotkało się z minimalnym oporem, ukraińskie wojsko rozpoczęło starania o modernizację swoich sił, aby przygotować się na ewentualne dalsze rosyjskie najazdy na ten kraj. Wojsko amerykańskie również szybko wkroczyło z pomocą, a zielone berety armii odegrały kluczową rolę w szkoleniu sił ukraińskich.

„Oni natychmiast podjęli wielki wysiłek, aby chronić Ukrainę, zapewnić szkolenie” – powiedział Moore. „Nie ma nikogo lepszego w szkoleniu niż Zielone Berety.”

Podczas gdy elitarne jednostki wojskowe, takie jak zespoły Navy SEAL, cieszą się szerokim zainteresowaniem, zielone berety armii są rozrzucane po całym świecie, pomagając armiom przygotować się do wojen podobnych do tych, które toczą się obecnie na Ukrainie. Ta praca jest zwykle wykonywana cicho, coś, co Moore powiedział, że wolą Zielone Berety.

„Robią coś innego”, powiedział Moore. „Idą tam, gdzie nikt inny nie jest i dowiadują się, co jest możliwe”.

Moore powiedział, że Zielone Berety są „mnożnikiem sił”, poprawiającym zdolność bojową sił międzynarodowych, z którymi współpracują. Podkreślił, że nie chodzi o „naloty i zasadzki”, ale o „niezrównane zrozumienie miejsca”, w którym działają.

Zielone Berety są zobowiązane do nauki języka obcego w ramach szkolenia i są stale szkoleni w zakresie złożoności politycznej, gospodarczej i kulturowej regionów, w których mają działać. Ten wyjątkowy zestaw umiejętności pozwala im współpracować z obcymi siłami w celu szkolenia, a czasami walczyć u ich boku.

Umiejętności te są wykorzystywane na Ukrainie od 2014 roku, gdzie Zielone Berety i członkowie Gwardii Narodowej Armii doradzają i szkolą siły ukraińskie w Jaworowskim Centrum Szkolenia Bojowego na zachodniej Ukrainie. To ten sam obiekt, który Rosja zaatakowała rakietami 13 marca, zabijając 35 osób. Amerykanie już wyszli, opróżniając obiekt i przenosząc wojska rozmieszczone tam do Niemiec w lutym.

Częścią pracy, jaką Zielone Berety wykonywały w Jaworowie, było szkolenie swoich ukraińskich odpowiedników w tworzeniu jednostek milicji, które mogłyby prowadzić wojnę partyzancką przeciwko siłom inwazyjnym. Ukraińskie wojsko może teraz wykorzystać te lekcje, a rząd aktywnie zachęca swoich obywateli do przyłączenia się do walki z siłami rosyjskimi.

Ale praca, jaką Zielone Berety wykonują w Europie, nie ustała, a siły nadal stacjonujące w Europie pomagają przygotować kraje partnerskie na możliwość rosyjskiej inwazji w głąb Europy. Taki ruch byłby błędem dla Rosji, Moore powiedział Fox News Digital, argumentując, że inwazja na Ukrainę już poszła słabo, częściowo z powodu pomocy USA, a dalszy ruch na terytorium NATO byłby jeszcze gorszy.

„Rosję czeka okropna niespodzianka, jeśli chcą popchnąć tę sprawę dalej” – powiedział Moore.

- Na podstawie artykułu na FoxNews(.)com