Prezydent Donald Trump skrytykował Meksyk za „kradzież amerykańskiej wody”. Ogłosił pięcioprocentowe cło na meksykański import po tym, jak kraj nie wywiązał się ze swoich zobowiązań traktatowych, obiecując wyegzekwowanie przestrzegania przepisów i obiecując teksańskim farmerom „nadchodzi ulga”.
Kary wymierzone przez prezydenta Trumpa przeciwko Meksykowi następują w momencie, gdy Meksyk nadal narusza traktat wodny zawarty między USA a Meksykiem w 1944 roku. W trakcie zakończonego właśnie pięcioletniego okresu obowiązywania traktatu, który rozpoczął się w październiku 2020 roku, Meksyk zmniejszul dostawy wody do Stanów Zjednoczonych o ponad 800 000 stop sześciennych. Meksyk dostarczył mniej niż 30% swojego zobowiązania umownego.
„Stany Zjednoczone potrzebują, aby Meksyk uwolnił 200 000 stop sześciennych wody przed 31 grudnia, a reszta musi nastąpić wkrótce potem” – napisał prezydent Trump w poście na Truth Social. „Na razie Meksyk nie odpowiada, co jest bardzo niesprawiedliwe wobec amerykańskich rolników, którzy zasługują na tę bardzo potrzebną wodę”.
- Na podstawie Breitbart.
