Sunday, April 22, 2018

Tylko w USA: Demokraci zrobili największy błąd od czasu gdy zignorowali Trumpa

Teraz już chyba wszyscy na całym świecie wiedzą że zignorowanie kandydatury Trumpa to największy błąd jaki popełnili demokraci w ostatnich 4 latach. Drugi błąd to wybranie, samo w sobie skorumpowane, do kandydowania Hillary Clinton o której wszyscy bez wyjątków myśleli że jest skorumpowana i od początku mówili że nie będą na nią głosować (- wiem o tym z pierwszej ręki.)

Wygląda jednak na to że w swojej nienawiści do Trumpa Demokraci są zdolni do popełnienia jeszcze większych błędów. A takim na pewno jest cywilny pozew kampani Trumpa, Wikileaks a nawet - uwaga - Rosji.

Teraz w obliczu prawa adwokaci Trumpa i Wikileaks mogą zażądać dostępu do serwera Demokratów jako dowodu rzeczowego w rozprawie. Do tej pory Demokratom udawało się odmówić dostępu do tego serwera zarówno policji jak i FBI. Teraz może im się to nie udać.

Jeśli Demokraci do tej pory nie wyczyścili do zera tego serwera to mogą mieć poważne kłopoty. Panuje opinia, że na tym serwerze mogą być dowody szeroko zakrojonej korupcji, oszustw wyborczych a nawet przekazywanie tajemnic militarnych i gospodarczych Rosji, Chinom i Pakistanowi.

W ubiegłym tygodniu, właśnie w związku z tym pozwem, wróciły oskarżenia ze kilkunastu lub nawet kilkudziesięciu kongresmenów partii Demokratycznej padło ofiarą szantażu ze strony Pakistanu i ze przekazano temu krajowi wiele tajemnic państwowych.

Wikileaks ma w zanadrzu kilka tematów o których Demokraci też nie bardzo chcą rozmawiać, dla przykładu, tajemnicza śmierć pracownika kampanii Hillary Clinton który przekazywał im ważne informacje. Podejrzewa się, że to mogło być motywem jego zabójstwa.

Jeśli to wszystko się potwierdzi to żaden Demokrata nie będzie mógł nawet wygrać wyborów na przysłowiowego "dogcatcher" (łapacz psów) .

Wygląda na to że to lato w tym roku będzie bardzo gorące, dosłownie i w przenośni.