Saturday, December 19, 2020

Pompeo: Rosjanie „całkiem wyraźnie” stoją za włamaniem do rządu USA, Rubio chce odwetu


 Sekretarz stanu USA Mike Pompeo powiedział w piątek, że cyberatak z tego tygodnia - nazwany przez jednego z amerykańskich urzędników „najgorszym przypadkiem hakerskim w historii Ameryki” - był „całkiem wyraźnie” dziełem Rosjan.

„Podjęto znaczny wysiłek, aby użyć oprogramowania innej firmy, SolarWinds, aby zasadniczo osadzić kod w systemach rządu USA, a teraz pojawia się również w systemach prywatnych firm oraz rządów na całym świecie” - powiedział Pompeo. - „To był bardzo znaczący wysiłek i myślę, że możemy dość wyraźnie powiedzieć, że to Rosjanie zaangażowali się w tę działalność”.

Na chwile obecną zainfekowane są systemy Departamentu Stanu, Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego (DHS) i elementy Departamentu Obrony. Hack mógł trwać miesiącami, atakując departamenty Skarbu i Handlu. Wszystkie elementy zainfekowanego oprogramowania są teraz odłączone od rządowej sieci.

Microsoft, który pomógł zareagować na włamanie, ujawnił późnym czwartkiem, że zidentyfikował ponad 40 agencji rządowych, think tanków, organizacji pozarządowych i firm IT zinfiltrowanych przez hakerów. Stwierdzono, że cztery na pięć podmiotów znajdowało się w Stanach Zjednoczonych - prawie połowa z nich to firmy technologiczne - ataki miały także miejsce w Kanadzie, Meksyku, Belgii, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii, Izraelu i Zjednoczonych Emiratach Arabskich.

Senator Marco Rubio chce odwetu ale, dopiero gdy USA będzie w 100 procentach pewna kto to zrobił.