„To fantastyczny prezent dla nas” - napisał Matt Whitlock, były pracownik Narodowej Republikańskiej Komisji Senatorskiej (NRSC). „A uczynienie z tego projektu ustawy zamiast procedury w Senacie oznacza, że dostaniemy szanse na debate w Izbie. Po prostu fantastyczny obrót zdarzeń”.
Ustawa, której tekst nie jest jeszcze upubliczniony, zwiększyłaby Sąd Najwyższy do 13 miejsc. Obecnie w sądzie jest dziewięć miejsc. Liczba ta pozostaje taka sama od 1869 roku.
Ta akcja jest rezultatem nie udanej próby powstrzymania wyboru nowych sędziów przez prezydenta Trumpa, do czego miał prawo, na wolne miejsca w Sądzie Najwyższym. Ostatnia była Amy Coney Barrett na kilka dni przed wyborami. Przegłosowanie ustawy oznaczałoby, ze Demokraci już nigdy nie straciliby większości w Sądzie Najwyższym.