Nie widać jeszcze aby kierowcy w Connecticut panicznie kupowali benzyne w związku z ograniczeniem dostaw jak to ma miejsce ze stanami na południe od nas ale ceny powoli zaczynają rosnąć. Zbliża się Memorial Day gdzie tradycyjnie dalsze podróże osiągają zenitu i jeśli władze nie znajdą rozwiązania będziemy w bardzo zlej sytuacji.
Co ciekawe nikt w mediach nie podejmuje dyskusji czy w obliczu tego typu sytuacji zakazywanie przez rząd Bidena budowania nowych rurociągów z Kanady i zamykanie istniejących ma sens. Trudno nie dostrzec, ze słuchanie radykalnych działaczy ekologicznych to po prostu głupota i że przez to coraz częściej możemy być przyparci do muru.
Oczywiście fakt, że duża firma od której zależą dostawy do całego wschodniego wybrzeża używa stara wersje oprogramowani to wręcz skandal.