Fox News: Piosenka, która dopiero co została nagrana (podobno za pomocą smartfonu) i właśnie znalazła się pierwszym miejscu listy przebojów Billboard Hot 100 i w dalszym ciągu jest wirusowa w Internecie, była odtwarzana strumieniowo ponad 17 milionów razy, niepokoi niektórych krytyków swoim przesłaniem o amerykańskich elitach powstrzymujących mieszkańców średniego szczebla.
„Fani słyszą autentyczny, szczery hit, który przemawia w imieniu pomijanej Ameryki. Krytycy słyszą rasistowskie hasła”.
Natomiast sam autor piosenki, Oliver Anthony, stwierdził: „Napisałem muzykę, którą napisałem, ponieważ cierpiałem na problemy psychiczne i depresję”.
Seattle Times nazwało go „hymnem prawicy”, podczas gdy w NBC News nazwano go „hymnem konserwatywnym”.