Jesli patrzec tylko na statystyki to Trump wygral z Niki Haley tylko kilkoma punktami procentowymi. Ale, wazniejsze jest to co sie działo za kulisami.
Wielu Republikanów obraca sie przeciwko Haley bo jej dobre wyniki w New Hampshire wiaza sie ze znaczaca pomoca Demokratów i Liberalow ktorzy chcieli osmieszyc Trumpa, gdyby przegral.
New Hampshire pozwala na tymczasowa zmiane przynaleznosci partyjnej na czas "przed wyborów" co jest czesto wykorzystywane w rozgrywkach partyjnych.
Republikanie nie moga wybaczyc Haley tego ze ona taka pomoc przyjela i ze przyjmuje znaczaca pomoc finansową od bogatych zwolenników Bidena. Tylko po to aby pokonac Trumpa jesli nie uda sie wtracic go do więzienia. (To troche przypomina to co sie dzieje w Polsce. To nie przypadek.)
Jakie jest prawdziwe poparcie dla Haley dowiemy sie w nastepnych "przed wyborach" w innych stanach.