Były prezydent Donald Trump złożył we wtorek do sądu federalnego pozew o zniesławienie przeciwko ABC News i prezenterowi jej stacji George’owi Stephanopoulosowi, utrzymując, że jego reputacja została zszargana przez twierdzenie Stephanopoulosa, jakoby ława przysięgłych uznała Trumpa za „odpowiedzialnego za gwałt” w sprawie E. Jean Carroll.
Do zdarzenia doszło 10 marca podczas wywiadu Stephanopoulosa z posłanką Nancy Mace (R-SC). Stephanopoulos powiedział podczas wywiadu: „Sędziowie i dwie odrębne ławy przysięgłych uznały go za odpowiedzialnego za gwałt i zniesławienie ofiary tego gwałtu. Jak godzisz swoje poparcie dla Donalda Trumpa z zeznaniami, które właśnie widzieliśmy?”
Ani Stephanopoulos, ani ABC News nie sprostowały ani nie przeprosiły za to.
Adwokat Trumpa, Alejandro Brito, stwierdził w 20-stronicowej skardze, że Stephanopoulos złożył fałszywe oświadczenia „ze złośliwości lub przez lekkomyślne lekceważenie prawdy” – relacjonuje „The Hill” .
„W istocie ława przysięgłych wyraźnie stwierdziła, że powód nie dopuścił się gwałtu i, jak wykazano poniżej, pozwany George Stephanopoulos był świadomy ustaleń ławy przysięgłych w tej kwestii, a mimo to fałszywie twierdził inaczej” – dodał Brito.
W skardze żądano nieokreślonej wysokości odszkodowania.
„Stephanopoulos nie tylko stwierdził, że Trump „odpowiada” za gwałt” – wyjaśnił Joel Pollak z Breitbart News . „To byłoby niewłaściwe, ale mógł ukryć się za twierdzeniem sędziego, że „wykorzystywanie seksualne” jest, potocznie, tym samym, co gwałt. Ale ten powiedział, że sad uznał Trumpa za winnego. A bylo odwrotnie.”
- Na podstawie doniesień Breitbart.