Otrzymałem wczoraj maila od pana Waldemara Binieckiego, redaktora naczelnego Kuryera Polskiego z Milwaukee, Wisconsin. Pan Biniecki prosił o "przesłanie dalej" linku do artykułu, jeśli się z nim zgadzam, opublikowanego na łamach DoRzeczy.
Artykuł jest naprawdę ważny i dlatego zamieszczam poniżej link do niego.
Aby państwa zachęcić dołączam skrót (czyli to co jest dla mnie ważne:)) wstępu i trzy punkty, z dziesięciu, z konkluzji artykułu:
Esej o Polonii
Waldemar Biniecki: Polskie elity w Warszawie coraz częściej posługują się pojęciem „skłócona Polonia”, które jest narracją, stworzoną w Warszawie przez elity „dobrej zmiany” dla zakamuflowania swojej nieudolności w pracy ze swoją diasporą.
(...)
Polonia amerykańska, pomna historycznych doświadczeń, nie akceptuje narracji "o skłóconej Polonii"! Wśród nas istnieją i będą istnieć, różnice zdań, co jest zupełnie normalnym zjawiskiem w amerykańskim systemie demokratycznym oraz w debacie publicznej.
(...)
Jeżeli polskim elitom w Warszawie zależy, aby mieć dobrze zorganizowana Polonię w Stanach Zjednoczonych i na świecie należy:
- Zrealizować pomysł wpisania 1/3 części polskiego narodu do konstytucji. Razem jest nas 60 milionów Polaków na świecie i konieczne jest potraktowanie 20 milionów Polonii jako wartości dodanej- istotnej części narodu polskiego.
- Ważne jest zwrócenia Polonii pełni praw wyborczych, czyli przywrócenia głosowania korespondencyjnego.
- Ważne jest stworzenia specjalnego okręgu wyborczego dla Polonii i Polaków z zagranicy, w którym Polonia mogłaby wybierać swoich przedstawicieli do Sejmu i Senatu.
(...)
Link do Eseja na łamach Dorzeczy i link do Kuryera Polskiego.