Wczoraj najważniejszy świadek prokuratury został przyłapany na kłamstwie w tak poważny sposób, ze nawet lewicowe media to zauważyły.
W czwartek obrońcy byłego prezydenta Donalda Trumpa zaskoczyli obserwatorów na sali sądowej na Manhattanie druzgocącym przesłuchaniem głównego świadka oskarżenia, byłego prawnika Trumpa Michaela Cohena.
Trump jest sądzony za rzekome fałszowanie dokumentacji handlowej związanej z umową o zachowaniu poufności z gwiazdą filmów dla dorosłych Stormy Daniels (Stephanie Clifford) w 2016 r. Upłynął termin przedawnienia zarzutów o wykroczenie na mocy prawa stanowego, więc prokurator okręgowy Alvin Bragg musiał znaleźć sposób aby oskarżyć Trumpa o przestępstwo. Uczynił to, utrzymując, że Trump sfałszował dokumentację, aby ukryć przestępstwo federalne, chociaż prokuratorzy nie powiedzieli sądowi, na czym polegało to przestępstwo.
Cohen zeznał na początku tygodnia, że Trump nakazał mu sfałszowanie dokumentacji dotyczącej płatności na rzecz Daniels, na które Cohen pożyczył pieniądze aby spłacić je ze swoich osobistych środków. Cohen zeznał, że Trump zwrócił mu pieniądze na podstawie wprowadzającej w błąd umowy dotyczącej wynagrodzenia prawnego, a zrobił to, aby uniknąć zgłaszania płatności Federalnej Komisji Wyborczej.
Cohen, który został już skazany za okłamanie Kongresu, został przyłapany w czwartek na kłamstwie, gdy obrońca Todd Blanche zaatakował kluczowe szczegóły jego historii. Na przykład Cohen zeznawał przed prokuratorem podczas bezpośredniego przesłuchania we wtorek, że omawiał płatności na rzecz Daniels podczas rozmowy telefonicznej w październiku 2016 r. Jednak to twierdzenie upadło, gdy Blanche pokazał SMS-y i listę połączeń, które sugerowały, że rozmowa telefoniczna dotyczyła innego tematu.
Nawet Elie Honig i Anderson Cooper z CNN – nie znani z tego aby byli fanami Trumpa – uważali, że wiarygodność Cohena została podważona: „Myślę, że gdybym był przysięgłym w tej sprawie i to oglądał, pomyślałbym, że ten facet zmyśla na bieżąco” – Cooper powiedział.
Konserwatywny komentator Mark Levin twierdzi, że nowojorski prokurator Alvin Bragg mógł świadomie naruszyć konstytucyjne prawa byłego prezydenta Donalda Trumpa w całym procesie oraz inne ustalone precedensy prawne podczas ścigania Trumpa przez jego biuro.
Levin wezwał do usunięcia Bragga ze stanowiska, nazywając go urzędnikiem państwowym działającym bezprawnie.