Monday, September 14, 2020

LA: Bandyta strzelał do ludzi szeryfa poważnie ich raniąc, ale to nie koniec

Fox News: 100 000 nagrody za informację o bandycie

 Zapewne większość z was słyszała już o tym, że w Los Angeles ktoś strzelał do policjantów z biura szeryfa i ich obrażenia były tak ciężkie, że nie było pewności, że przeżyją. Ale, prawdopodobnie nie słyszeliście o tym co się stało później.

Po przewiezieniu rannych policjantów do pobliskiego szpitala udała tam się również grupa protestantów którzy usiłowali wtargnąć do środka a gdy to się nie udało dzięki zdecydowanej postawie strażników zablokowała wszystkie wejścia i wyjścia krzycząc: "mamy nadzieje, że umrą.". 

Większość linków do doniesienia o "proteście" pod szpitalem zniknęła z sieci ale go znalazłem. To co najbardziej utkwiło w pamięci to fakt, że znaleźli się "aktywiści" którzy chcieli aby najbliższe rodziny postrzelonych wiedziały, że oni życzą im śmierci. 

„Dlatego umieracie jeden po drugim, głupie sk...le”. "Umrzecie jeden po drugim. To się nie skończy."

„Jesteś następny....”

„Chcę przekazać rodzinie [niesłyszalne] wiadomość: mam nadzieję, że sk...le umrą”.