Wednesday, January 19, 2022

Wielkie zacieranie śladów w sprawie Epsteina (część 2)


 Natychmiast po aresztowaniu Epsteina w lipcu 2019 r. FBI wykonało nakaz przeszukania jego nowojorskiej rezydencji. Po całodniowych poszukiwaniach agenci odkryli ukryty sejf w szafie garderoby na piątym piętrze, użyli piły, by się do niego włamać, i znaleźli ogromną kolekcję zdjęć nagich dziewcząt oraz płyty CD dziewcząt, które najwyraźniej uprawiały seks z wpływowymi mężczyznami.

Następnie agenci po prostu wyszli - zostawiając zdjęcia i płyty na miejscu. Jak wyjaśniła Kelly Maguire, agentka FBI odpowiedzialna za przeszukanie, agenci mieli tylko nakaz przeszukania domu, ale nie usunięcia dowodów – dowodów stanowiących sedno całej sprawy.

Gdy agenci FBI wrócili cztery dni później z nowym nakazem płyt i zdjęć już nie było. Później, po kilku rozmowach telefonicznych, prawnik Epsteina, Richard Kahn, zwrócił je w dwóch walizkach. "Nie miałem pojęcia, że są ważne! Ja tylko posprzątałem" - tłumaczył Kahn.

Czy wszystkie zdjęcia i płyty zostały zwrócone? Kto wie!

Powodem, dla którego taśmy powinny być w tym dochodzeniu bardzo ważne, jest to, że było całkowicie jasne że Epstein nie miał żadnego źródła dochodu, aby sfinansować swój styl życia. i, że podsuwał nieletnie dziewczęta na seks bogatym i potężnym — z ukrytymi kamerami działającymi wszędzie. Wyglądało na to, że jego krąg seksu z nieletnimi był operacją szantażu i korupcji.

Czego dotyczył nakaz przeszukania, jeśli nie filmów i zdjęć? Można pomyśleć, że rządzący nie chcą, abyśmy wiedzieli cokolwiek o operacji Epsteina najwyraźniej polegającej na handlu ludźmi w celach seksualnych.

"New York Times" nigdy nie wspomniał o płytach CD zagubionych w wyniku nieudanych przeszukań FBI. Podobnie jak The Washington Post i Chicago Tribune. Los Angeles Times tez nie. Łatwiej jest podać listę wszystkich głównych amerykańskich gazet, które doniosły o zapierających dech w piersiach szczegółach śledztwa:

1) The Miami Herald

2) The New York Post

Koniec listy.

Co dziwne, media w pozostałych częściach świata uznały zeznania pani Maguire na temat znikających płyt CD za warte publikacji. Historia zaginionych taśm została wielokrotnie opisana między innymi w The Daily Telegraph (Londyn), The Independent (Wielka Brytania), The Daily Mail (Irlandia), Economic News (Rosja) i Daily Mail (Wielka Brytania). 

(CDN- może, nigdy nie wiadomo :)