Prezydent Biden w poniedziałek powołał się na ustawę o produkcji obronnej, aby przyspieszyć krajową produkcję czystych technologii energetycznych, w tym części do paneli słonecznych, w celu „pobudzenia krajowej produkcji”, powiedzieli wyżsi urzędnicy administracji.
Biden upoważnił Departament Energii do wykorzystania ustawy o produkcji obronnej w celu szybkiego rozszerzenia amerykańskiej produkcji części do paneli słonecznych, takich jak moduły fotowoltaiczne i komponenty modułów; izolacja budynków; pompy ciepła, które super wydajnie ogrzewają i chłodzą budynki; sprzęt do wytwarzania i używania czystych paliw wytwarzanych z energii elektrycznej, w tym elektrolizerów, ogniw paliwowych i powiązanych metali z grupy platynowców; oraz krytyczną infrastrukturę sieci energetycznej, taką jak transformatory.
„Te działania pobudzą krajową produkcję” – powiedział wysoki rangą urzędnik administracji. „To wpędzi wiatr w żagle projektów budowlanych w całym kraju, które zatrudniają ludzi, którzy dobrze zarabiają, i zrobi to wszystko, jednocześnie obniżając koszty dla naszych rodzin i zwalczając zarówno zmiany klimatyczne, jak i niesprawiedliwość środowiskową."
Problem z tym krokiem Bidena polega nie tylko na tym, że historycznie ustawę o produkcji obronnej w Ameryce wprowadza się w wypadku wojny, ale także na tym, że znakomita większość paneli słonecznych produkowana jest w Chinach, bo to bardzo "brudny" proces, czyli, że Amerykanie będą finansowali Chiny.
