Wednesday, September 7, 2022

Premiera filmu „My Son Hunter” wstrząsa lewicą


 Dziś długo oczekiwany film My Son Hunter ujrzał światło dzienne przy entuzjastycznych recenzjach i panice lewicy, ponieważ zwiastun filmu osiągnął ponad 4,5 miliona wyświetleń na różnych platformach i rośnie.

Film to jest historia o „laptopie z piekła rodem” Huntera Bidena, której media establishmentu i cenzorzy Big Tech nie chcieli, aby amerykańska opinia publiczna zobaczyła podczas wyborów w 2020 r. – a przyjęcie przez lewicę My Son Hunter pokazuje, że nadal tego nie chcą.

My Son Hunter skupia się na Hunterze Biden, jego skorumpowanych interesach, relacjach z ojcem i stylu życia, który wzbudziłby zazdrość gwiazd rocka. 

Sondaż przeprowadzony po wyborach wykazał, że 17 procent wyborców Bidena nie głosowałoby na niego, gdyby wiedzieli o laptopie Huntera. Nawet teraz, dwa lata później, 63 procent prawdopodobnych wyborców nadal uważa, że historia laptopa jest ważna, wynika z niedawnego sondażu.

Politico nazywa My Son Hunter ambitnym projektem z „dobrze zbadanymi” scenami „zaczerpniętymi zarówno ze wspomnień, jak i raportów pochodzących z dysku twardego [laptopa Huntera Bidena]”.

The Epoch Times ogłasza My Son Hunter jako „genialną satyrę na Bidena reżysera Roberta Daviego” i opisuje rolę aktora Laurence’a Foxa jako „występ, który definiuje karierę”.

„My Son Hunter jest niezwykle dobrze wyreżyserowany, napisany i zagrany, z kilkoma szalonymi, zabawnymi momentami i dramaturgią. Zajmuje złożony temat z wieloma szczegółami i sprowadza wszystko do przyswajalnej, absorbującej historii”, pisze MOVIEGUIDE.

„My Son Hunter zagrażający prezydencji Bidena i reputacji Ameryki na arenie światowej jest możliwy tylko dlatego, że lewica jest zawstydzona zimną prawdą” – pisze The Spectator Australia.

Skrajnie lewicowy Daily Beast potępił film jako popularny wśród „propagandystów kontrolowanych przez Kreml”. Lewicowy Daily Kos pisze, że My Son Hunter jest „miękkim filmem spiskowym”. A The Guardian nazwał My Son Hunter fikcją o laptopie dla „szaleńców z marginesu”.