Prezydent Biden wezwał republikańskich gubernatorów w czwartek do zaprzestania wysyłania migrantów do demokratycznych miast i społeczności, nazywając takie działania „politycznymi zagrywkami” i „nieamerykańskimi”.
Podczas przemówienia na gali Congressional Hispanic Caucus Institute Biden oskarżył Republikanów o „granie w politykę” i wykorzystywanie migrantów jako „rekwizytów” po tym, jak dziesiątki migrantów zostały wysłane do Martha's Vineyard w Massachusetts i do rezydencji wiceprezydenta Kamali Harris w Waszyngtonie.
„Republikanie bawią się w politykę z ludźmi, używając ich jako rekwizytów. To, co robią, jest po prostu złe, nieamerykańskie, lekkomyślne” – powiedział Biden w czwartek.
Władze miast takich jak Waszyngton DC, Chicago czy Nowy Jork nazywają przybycie 50 migrantów kryzysem humanitarnym podczas gdy stany południowe widzą przybycie 50 migrantów co 10 minut. "Zagrywki polityczne" miały pokazać Ameryce jak wielki jest kryzys na granicy z Meksykiem, który nawiasem mówiąc pani Harris miała rozwiązać (ale uznała ze kryzysu nie ma), i najwyraźniej tego dokonały. Co więcej, Ameryka śmieje się z przybycia migrantów do Martha's Vineyard.
Co ciekawe, wczoraj CNN, siostrzana stacja dla polskiej TVN, cały dzień pokazywała swoją stronniczość pokazując ostre reportaże (i komentarze) na temat wysyłania migrantów do miast rządzonych przez Demokratów.
Następnym razem, gdy Polska będzie krytykowana w Komisji Europejskiej za traktowanie migrantów Morawiecki powinien wysłać jeden albo dwa autobusy do Brukseli.
