Fox News: Demokratyczny kongresmen Jamaal Bowman z Nowego Jorku został uchwycony na wideo, jak w sobotę włączał alarm przeciwpożarowy w biurowcu Kapitolu, na krótko przed głosowaniem w Izbie Reprezentantów.
Nikt nie wierzy jego co najmniej głupiemu tłumaczeniu.
„Dzisiaj, gdy spieszyłem się, aby oddać głos, podszedłem do drzwi, które zwykle są otwarte, ale dzisiaj się nie otworzyły” – Bowman stwierdził w oświadczeniu. „Wstyd się przyznać, że włączyłem alarm przeciwpożarowy, błędnie myśląc (*), że otworzy drzwi”.
Bowman zapewnił, że jego działania „w żaden sposób nie miały na celu opóźnienia jakiegokolwiek głosowania”, dodając: „Wręcz przeciwnie — próbowałem pilnie przystąpić do głosowania, co też zrobiłem”.
Jednak wielu twierdzi, że Bowman mógł dopuścić się przestępstwa, włączając alarm przeciwpożarowy podczas krytycznego głosowania w Kongresie.
Kongresmen Mike Lawler (NY) powiedział Fox News: „To, że jakikolwiek członek Kongresu uważa za stosowne włączenie alarmu przeciwpożarowego w celu opóźnienia Kongresu w wykonywaniu swoich obowiązków, jest haniebne i niestosowne, dlatego powinien zdecydowanie rozważyć rezygnację z pracy w Kongresie.”
(*) W Ameryce każde dziecko od drugiej klasy szkoły podstawowej wzwyż wie, że absolutnie nie wolno włączać alarmu przeciwpożarowego i ze taki wyczyn jest surowo karany. Przełącznik alarmu jest charakterystyczny i nie da się go pomylić z jakimkolwiek innym.