„W załączeniu przesyłam czek na 1 dolara stanowiący pierwszą ratę wieloletniego zobowiązania, które będziemy odnawiać do czasu, aż znajdziesz zatrudnienie gdzie indziej, a rada nadzorcza zbuduje kręgosłup umożliwiający wypełnianie swojej misji, którą jest zarządzanie uniwersytetem zgodnie z zasadami, na których została założona” – napisał Jacobson w liście skierowanym do Magilla.
„Uniwersytet, na którym uczęszczałem i który mnie ukształtował, jest dziś praktycznie nie do poznania, a wartości, które reprezentuje, nie są amerykańskie” – kontynuował.
PN: Wreszcie! Właściwa reakcja na to co się dzieje na amerykańskich uniwersytetach.