Tuesday, May 21, 2024

Całkiem możliwe, że Kamala Harris zastąpi Bidena jako kandydatka Demokratów na prezydenta

 Joe Bidenowi kończą się wymówki. Choć wielu Demokratów namawiało go, aby zaprzestał starań o reelekcję, w tym zaprzyjaźnieni felietoniści, tacy jak Ezra Klein z „New York Timesa” i David Ignatius z „Washington Post”, panuje powszechna opinia, że ​​Biden nie mógł tego zrobić, w obawie, że jeszcze mniej popularna Kamala Harris zastąpi go na stanowisku kandydata Demokratów na prezydenta w 2024 roku.

To się zmienia. Wiceprezydent Harris prowadzi energiczną kampanię, z którą prezydent nie jest w stanie sobie poradzić. Niemal codziennie spotyka się ona z grupami kobiet mówiąc o aborcji i grupami Czarnych rozmawiając o sprawiedliwości rasowej.

Harris nieustannie podróżuje do stanów gdzie wyborcy się wahają, aby rozdawać pieniądze i programy, przypisując Białemu Domowi Bidena-Harris – z naciskiem na Harris – przyjęcie ogromnych ustaw budżetowych stanowiących sedno kampanii administracji.

Ogólna ocena Harris, która wynosi obecnie średnio 38% (netto 11% dezaprobaty), jest nieco lepsza niż jej szefa (netto 17% dezaprobaty) i poprawiła się od początku roku, kiedy jej netto dezaprobaty przekroczyło 17 %. Co ważne, ostatnie sondaże pokazują, że cieszy się ona większą popularnością wśród czarnych wyborców niż prezydent.

Rzeczywistość Demokratów jest taka, że ​​jeśli otworzą konwencję na rozważenie innych kandydatów, kandydatką prawdopodobnie zostanie Kamala Harris. Nie opuści ona gry bez walki; i byłby najmniej kontrowersyjną z alternatyw.