Sekretarz ds. rolnictwa Brooke Rollins powiedziała w niedzielę w programie „State of the Union” stacji CNN, że cła administracji Trumpa zmuszają już kraje do negocjacji.
Dodała: „Cała ta koncepcja dotyczy odbudowy amerykańskiej gospodarki wokół amerykańskich towarów, wokół amerykańskiego przemysłu. W tym kraju już żyjemy w reżimie taryfowym, ale to reżim taryfowy Chin, Meksyku, Brazylii, Australii, krajów, w których Meksyk nie przyjmie naszej kukurydzy, Australia nie przyjmie naszej wołowiny. Kraj Honduras przyjmuje więcej wieprzowiny niż cała Unia Europejska, amerykańskiej wieprzowiny, powinnam powiedzieć. Tak więc z naszej perspektywy rolniczej i hodowlanej, na której się skupiam, ale chętnie porozmawiam o wszystkim, co jest do omówienia, nadszedł czas na zmianę. To właśnie przywołał ten prezydent w zeszłą środę”.
Dodała: „Myślę więc, że wkrótce zobaczymy naprawdę pozytywny wynik. Mamy już 50 krajów, które przyszły do stołu w ciągu ostatnich kilku dni, w ciągu ostatnich tygodni, które są chętne i zdesperowane, aby z nami rozmawiać. Jesteśmy motorem napędowym gospodarki świata i nadszedł wreszcie czas, aby ktoś, prezydent Trump, stanął w obronie Ameryki”.
Wypowiedzi Rollins pokrywają się z raportem Bloomberga wskazującym, że Indie nie planują odwetu na cła Trumpa. Tymczasem Tajwan zaproponował zerowe cła jako podstawę negocjacji handlowych ze Stanami Zjednoczonymi i zobowiązał się do zwiększenia swoich inwestycji.
- Na podstawie Fox News