To co od kilku dni dzieje się na ulicach wielu miast powinno budzić niepokój. Oczywiście chodzi mi o zamieszki które wybuchają w następstwie wyroku uniewinniającego Zimmermana. Ameryka w dalszym ciągu jest państwem prawa. Jeśli komuś nie podoba się wyrok sadowy może go zaskarżyć do sadu wyższej instancji. To prawdopodobnie nie nastąpi bo wszystko wskazuje na to ze nie było, nie ma i nie będzie dowodów ze zabójstwo młodego człowieka ma podłoże rasistowskie. Ten chłopak zginął przez tragiczny zbieg okoliczności: liczne włamania na osiedlu gdzie się znalazł, podejrzliwość Zimmermana i własną agresywność.
Niedopuszczalne jest jednak zawłaszczenie wymiaru sprawiedliwości i próby zmiany wyroków które nam się nie podobają. Obserwujmy zachowanie tzw. obrońców praw obywatelskich. To oni wywołują wrzenie w Ameryce, nawołują do demonstracji i wywołują zamieszki. Jak można bowiem mówić o rasizmie w kraju którego prezydentem jest przedstawiciel mniejszości rasowej?
Wracając do zamieszek związanych z tym wyrokiem sadowym, już teraz mówi się o licznych pobiciach białych i Latynosów. Kto będzie ponosił odpowiedzialność jeśli znowu dojdzie do tragedii?
Online since year 2000.// Online od roku 2000.
