Policja podała, że monitoring nie zarejestrował wandali.
Konsul Generalny RP w Nowym Jorku Adrian Kubicki powiedział Daily News, że wandalizm miał miejsce w poniedziałek.
„To zdarzało się tez wcześniej, więc teraz wiemy, że ktoś ma tu problem z tym pomnikiem” - powiedział Kubicki.
Po pierwszym odsłonięciu posąg został pomalowany sprayem z imionami „Stalin” i „Lenin”.
Później głowa pomnika została odcięta i musiała zostać wymieniona. Oryginalna głowa znajduje się obecnie w kościele św. Stanisława Kostki na Greenpoincie.