Po miesiącach spędzonych na badaniu „rytuału życia” przywódcy Al-Kaidy Aymana al-Zawahriego w domu w zamożnej dzielnicy w Kabulu, CIA zauważyła, że rano często był sam na swoim balkonie.
Amerykańscy urzędnicy wywiadu zlokalizowali al-Zawahriego dziesiątki lat po tym, jak był zastępcą Osamy bin Ladena podczas ataków z 11 września. Był także następcą bin Ladena po tym, jak ten został zabity przez oddział Navy SEAL w 2011 roku.
Wysoki rangą urzędnik administracji Bidena powiedział, że agenci zidentyfikowali al-Zawahriego „przy wielu okazjach przez dłuższy czas na balkonie, gdzie został ostatecznie zabity” w precyzyjnym ataku drona. Był jedynym zabitym, jak powiedział Prezydent Biden.
Biden powiedział w poniedziałek, że „zezwolił na precyzyjne uderzenie, które raz na zawsze usunęłoby go z pola bitwy” 25 lipca.
Amerykańska inwigilacja wykazała, że al-Zawahri nigdy nie opuszczał domu, w którym najwyraźniej mieszkała również jego żona, córka i wnuki.
W ostatnich tygodniach nakręcił filmy wzywające do przemocy, w tym mówiące zwolennikom, by atakowali Stany Zjednoczone i ich sojuszników.