Chris Hayes z MSNBC i jego gość senator Elizabeth Warren, D-Mass., zgodzili się w środę, że jeśli republikanie przejmą choćby jedną izbę Kongresu w połowie kadencji, będą „sabotować” i „wysadzą gospodarkę”, aby zwiększyć swoje szanse w 2024 roku.
„Według najnowszego sondażu, gospodarka jest najważniejszym problemem, o którym ludzie lubią rozmawiać, wyprzedzając aborcję i imigrację” – wyjaśnił Hayes w „All In”. „Ale jeśli gospodarka jest dla wyborców kwestią numer jeden, to jest jedna partia, która będzie miała motywację, by ją poprawić, a ta partia jest tą, która ma prezydenturę, Demokraci”.
Z drugiej strony zasugerował, że Republikanie mają dokładnie odwrotną intencję.
„Republikanie mają wyraźną motywację do pogorszenia gospodarki. I powiem wam, że (...) czuję się pewnie, przewidując, że jeśli Republikanie zdobędą kontrolę nad jedną lub dwoma izbami w Kongresie to zrobią wszystko, co w ich mocy, aby sabotować gospodarkę, aby jak najlepiej przygotować się do odzyskania Białego Domu w 2024 roku” – powiedział Hayes.
Następnie Hayes przedstawił Elizabeth Warren w programie i zapytał ją o „zagrożenie dla gospodarki, jakie może stwarzać Republikanin, który właśnie zdobywa Izbę”, pytając, czy „ludzie” rozumieją „jakie to może być przerażające”.
Warren zgodziła się z teorią Hayesa i zasugerowała, że Republikanie „głośno i wyraźnie” mówią o swoich intencjach.
„Cóż, powinniśmy to zrozumieć, ponieważ Republikanie mówią o tym głośno i wyraźnie” – powiedziała Warren. „Mówili już na przykład, że wykorzystają negocjacje dotyczące pułapu zadłużenia. Wiesz, musimy przełamać pułap zadłużenia, aby móc wywiązać się ze zobowiązań wobec Stanów Zjednoczonych Ameryki”.
Ah, ci okropni Republikanie, będą kopać leżącą na łopatkach gospodarkę.