Fox News: Prezydent Joe Biden obrał za cel swojego ataku sklepy spożywcze, obwiniając je o „oszukiwanie ludzi” wysokimi cenami w obliczu wysokiej inflacji cenowej.
Biden powiedział, że Amerykanie są zmęczeni tym, że sklepy spożywcze „traktują ich jak frajerów”.
„Inflacja spada. Obecnie w Ameryce jest niższa niż w jakiejkolwiek innej dużej gospodarce na świecie” – powiedział Biden. „Ceny jaj, mleka, kurczaków, benzyny i wielu innych niezbędnych artykułów spadły”.
„Ale pomimo wszystkiego, co zrobiliśmy, aby obniżyć ceny, w Ameryce wciąż jest zbyt wiele korporacji oszukujących ludzi: zawyżanie cen, opłaty śmieciowe, zysk ponad wszystko” – kontynuował prezydent.
„No cóż, to się skończy. Amerykanie! Mamy dość robienia z nas frajerów” – powiedział Biden, wywołując gromkie brawa. „I dlatego zamierzamy zatrzymać tych ludzi – zatrzymać ich i obniżyć ceny”.
Komentarze prezydenta pojawiają się w czasie, gdy inflacja wisi nad głowami wielu Amerykanów udających się do sklepu spożywczego.
Niedawne badanie Axios Vibes wykazało, że 59% respondentów odczuwało „złość, niepokój lub rezygnację” podczas zakupów spożywczych, przy czym najczęstszą emocją była złość. 72% respondentów stwierdziło również, że zakupy spożywcze to miejsce, w którym odczuwają największe skutki inflacji.
Chociaż inflacja w dużej mierze spadła z rekordowo wysokiego poziomu w 2022 r., ceny są nadal znacznie wyższe niz w roku 2020.