Już w pierwszym paragrafie autor, Marc Santora, pisze, że podczas gdy globalni liderzy upamiętniali najkrwawszy konflikt w historii ludzkości, wydarzenie posłużyło do podkreślenia podziałów w Europie i w Polsce.
Następne paragrafy to względnie stonowana relacja ale zaraz po tym jest następny zawoalowany atak gdy autor pisze:
Od czasu dojścia do władzy w 2015 r. rządząca w Polsce partia Prawo i Sprawiedliwość toczyła zacięte bitwy o wiele rozdziałów w swojej historii, w tym ruch Solidarności, wydarzenia prowadzące do częściowo wolnych wyborów w 1989 r. Oraz sposób, w jaki omawiany jest Holokaust. Nawet spuścizna ulubionego polskiego syna, papieża Jana Pawła II, stała się polem bitwy.
Oczywiście nie zabrakło także cytatu z wywiadu pani Dulkiewicz:
„Pokój w Europie wymaga rządów prawa i poszanowania praw ... Tam, gdzie brakuje praw, a wolność jest tłumiona, kwestionuje się zjednoczenie Europy i niszczy demokracje, prędzej czy później będzie przemoc”.
Jeszcze w tamtym tygodniu można się było dziwić jak to jest, że pani Dulkiewicz jest tak często cytowana przez zachodnia prasę ale po ostatnich doniesieniach, ze jej urząd płaci gazetom za te "wywiady" pozostaje tylko rwanie włosów z głowy.
