Warren odmawia odpowiedzi na pytanie o jej "pochodzenie" od rdzennych Amerykanów

Ach te Indiańskie oczy twe...

Anty-Trumpowa wojowniczka i potencjalna kandydatka na prezydenta USA, Elizabeth Warren, odmówiła udzielenia odpowiedzi na poważne pytania dotyczące jej domniemanego pochodzenia od rdzennych Amerykanów, czyli Indian, w tym tygodniu podczas spotkania z wyborcami zdobywając się tylko na stwierdzenie, że „dorastała w Oklahomie”.

„Jak reagujesz na ludzi, którzy uważają, że sposób, w jaki potraktowałaś kwestię swojego dziedzictwa od rdzennych Amerykanów, był obraźliwy i wskazywał na brak taktu prezydenckiego?” Zapytał jeden z członków publiczności na ratuszu w Mississippi. „Wiesz, dorastałam w Oklahomie. Dowiedziałam się o mojej rodzinie od mojej rodziny… Na tej podstawie to po prostu jestem tym kim jestem, i radze sobie z tym najlepiej jak umiem”- powiedziała Warren.