Federal Aviation Administration (FAA) współpracuje z NORAD, aby śledzić wpływ, jaki chińska rakieta lecąca w niekontrolowany sposób w kierunku Ziemi może mieć na komercyjne podróże lotnicze, poinformowała agencja.
Podczas normalnych startów kosmicznych rakiety wznoszące odłączają się i spadają w zaplanowaną część oceanu. Ale ta chińska rakieta przypadkowo weszła na orbitę wokół Ziemi i krąży wokół planety na ścieżce, która sprowadzi ją na ziemie. Urzędnicy nie są pewni, gdzie wyląduje.
Aerospace Corporation pokazuje na swojej stronie internetowej, że rakieta może przelecieć nad Stanami Zjednoczonymi, Ameryką Południową, Europą Południową, Afryką, Azją lub Australią. Prawie każde większe miasto w Stanach Zjednoczonych jest zagrożone.
"Eksperci" nie chcą aby wpadać w panikę bo są duże szanse, że rakieta spadnie do oceanu.
Ostatnia prognoza z Space Track dotycząca tego, kiedy rakieta może ponownie wejść w atmosferę, to tuż po godzinie 19 czasu wschodniego w sobotę plus minus 9 godzin.
Czy Chińczycy kiedykolwiek się czegoś nauczą?
